Jakiś czas temu dostałam przemiłego maila z Beads Perles z propozycją przeprowadzenia wywiadu i pytaniami, na które miałabym odpowiedzieć :)
Było to dla mnie ogromne zaskoczenie :)
Wywiadzik został właśnie opublikowany co jest dla mnie wspaniałą niespodzianką urodzinową :)
Możecie go zobaczyć
TUTAJ
A żeby post nie był taki bezzdjęciowy dodaję choć jedno zdjęcie z Bieszczad. Niestety zapomnieliśmy o aparacie (nie pytajcie nawet jak to możliwe...), więc przez cały wyjazd zrobiłam tylko parę symbolicznych zdjęć komórką.
Na zdjęciu widok z Połoniny Caryńskiej.
Po drodze zastały nas 3 burze, które przeczekaliśmy w nadziei, że w końcu pogoda pozwoli nam dotrzeć na szczyt i jak widać w końcu się nam udało :) Trzeba było to uwiecznić ;)
To może jeszcze jedno...

A w roli głównej zmęczone stopy pasażera po przejściach.. ;)
Pozdrawiam serdecznie ! :)